Do zdarzenia doszło 11 lutego 2021 roku o godzinie 13.25 w Skierniewicach na skrzyżowaniu ul. Unii Europejskiej z ul. Mszczonowską.
25-latek kierujący scanią, widząc zagrożenie zaczął gwałtownie hamować, odbił kierownicą w prawo i zjechał na pobocze, gdzie uderzył w słup energetyczny.
ZOBACZ TEŻ: Kiernozia: KOSZMARNY wypadek pod Łowiczem z udziałem pieszego. Mężczyzna w zderzeniu z autem NIE MIAŁ SZANS
- Właściwa reakcja kierującego scanią zapobiegła tragedii. Po całym zajściu kierowca nissana odjechał z miejsca zdarzenia. Około godz. 19.00 policjanci ustalili miejsce jego pobytu. Został on przesłuchany w charakterze sprawcy wykroczenia. Kierowca w chwili przesłuchania był trzeźwy. Usłyszał zarzuty spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Za rażące naruszenie przepisów policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy i skierowali wniosek do Sądu Rejonowego w Skierniewicach - podaje policja.
Polecany artykuł:
Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność na drogach. - Najczęstszą przyczyną wypadków drogowych w Polsce jest nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Zdarzenia boczne pojazdów są wyjątkowo niebezpieczne z uwagi na konstrukcję pojazdu, gdzie w przeciwieństwie do zderzeń czołowych pojazd nie posiada odpowiedniej strefy zgniotu. Zdarzenia boczne przy większych prędkościach najczęściej kończą się ciężkimi obrażeniami ciała lub śmiercią - przestrzega policja.