Do wypadku doszło w poniedziałkowe popołudnie na torowisku w Zgierzu. Znajdujący się na przejeździe mężczyzna został potrącony przez pędzący skład kolejowy i zginął na miejscu.
To było samobójstwo czy nieszczęśliwy wypadek? Na razie nie znamy odpowiedzi na te pytania. Trwa policyjne i prokuratorskie śledztwo. Na miejscu zdarzenia pracują biegli.
Śledczy pracują też nad ustaleniem tożsamości ofiary. Na razie nie wiemy nawet, kim był zmarły mężczyzna.
Wypadek spowodował gigantyczne problemy dla pasażerów podróżujących na trasie kolejowej między Łodzią a Zgierzem. Część składów ma zostać skierowana na inne trasy, dla części jest organizowana autobusowa komunikacja zastępcza. Pasażerowie muszą przygotować się na duże opóźnienia.