Żużlowe emocje

Stadion Orła Łódź zdał egzamin. 3. finał IMP uratowany, Zmarzlik znów na tronie

2023-09-05 18:34

3. Finał Canal+ Online Indywidualnych Mistrzostw Polski w Łodzi miał być odtrutką po skandalu, związanym z próbą zorganizowania ostatniej odsłony zmagań najlepszych żużlowców w kraju w Krośnie. Trzeba sobie powiedzieć jasno - stadion Orła zdał egzamin. Złoto powędrowało do Bartosza Zmarzlika, choć w poniedziałek najlepszy był Janusz Kołodziej.

Do tej pory nikt nie potrafi jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, kto odpowiada za sierpniowy skandal, związany z finałem IMP w Krośnie. Ostatecznie, uczestnicy Canal+ Online Indywidualnych Mistrzostw Polski przyjechali na początku września do Łodzi. Stadion Orła przyzwyczaił nas do emocji na torze i było jasnym, że jakościowy, pełen zwrotów akcji w poszczególnych biegach turniej może nieco zamazać fatalny obraz IMP-u, który wyłonił się po krośnieńskim skandalu. Postanowiliśmy sprawdzić, czy rzeczywiście tak będzie i nie zawiedliśmy się.

Żużel. 3. Finał IMP w Łodzi: Kołodziej najlepszy, Zmarzlik po raz trzeci złoty

Stadion Orła Łódź ponownie zdał egzamin. Frekwencja była zadowalająca, choć na drugim wirażu notowaliśmy pustki. Na torze znów się działo. Znakomita walka Jarosława Hampela z Oskarem Fajferem podczas drugiej serii, wiele innych mijanek, trzymający w napięciu pojedynek Maciej Janowski - Patryk Dudek o srebrny medal, dobra atmosfera na trybunach - to wszystko było dobrą reklamą żużla. Jeżeli można wrzucić kamyczki do ogródka organizatorów, to z pewnością powinni oni odnotować, że w czwartej serii Zmarzlik zapewnił sobie matematycznie tytuł mistrza Polski. Tymczasem przeszło to zupełnie bez echa. Sam zainteresowany wypowiadał się jednak o turnieju w samych superlatywach.

- Po raz pierwszy byłem w Łodzi i szczerze, jestem mega pozytywnie zaskoczony. Bardzo fajny turniej, dobrze się jeździło, sprawiało mi to dużo frajdy, o to w tym wszystkim chodzi. Jestem też bardzo zadowolony z osiągniętego wyniku, więc dzień na plus - powiedział nam po zawodach Zmarzlik.

Przed wyścigiem dodatkowym rozpoczęto już przygotowania do ceremonii wręczania pucharów i medali, a przecież "Magic" i "Duzers" musieli rozstrzygnąć, kto dostanie srebro. W końcu zwyciężył Janowski, ale obaj panowie mogli być dumni z osiągniętego wyniku. Zarówno lider Betard Sparty Wrocław, jak i przedstawiciel For Nature Solutions KS Apatora Toruń notują trudny sezon i te medale są dla nich niezwykle cenne.

Nie sposób nie wspomnieć o Januszu Kołodzieju, który nie dokończył 1. Finału C+ Online IMP w Rzeszowie, ze względu na doskwierający mu ból. "Koldi" nie miał szans na medal, ale do sprawy podszedł bardzo poważnie i w wielkim stylu pokonał rywali. Czterokrotny triumfator mistrzostw Polski znakomicie wykorzystywał geometrię łódzkiego owalu i nawet po przegranym starcie wyszarpywał lepsze miejsca. 

W Łodzi spędziliśmy bardzo miły wieczór. Stadion Orła już podczas TAURON SEC 2022 pokazał, że powinien częściej być areną wielkich zawodów. Finał IMP jest kolejnym dowodem na potwierdzenie tej tezy. Naszym czytelnikom proponujemy jeszcze obejrzenie galerii z zawodów autorstwa Pawła Wilczyńskiego.

Żużel w Toruniu. Sprawdź swoją wiedzę!

Pytanie 1 z 10
"Mały Rycerz" lub "Mały Wojownik", legenda Apatora to: