Strażak z kolegą zaginęli podczas urlopu! Nie znaleziono nawet łódki 44- i 38-latka. Dramat na jeziorze Kownatki [ZDJĘCIA]

Poszukiwania na jeziorze Kownatki. Zaginęli strażak i jego kolega

Od niedzieli, 21 lipca, na jeziorze Kownatki trwają poszukiwania 44-letniego strażaka i jego 38-letniego kolegi. Mieszkańcy Pabianic pojechali tam na urlop, gdzie przebywali w towarzystwie jeszcze jednego mężczyzny. W nocy z soboty na niedzielę, 21 lipca, zaginieni wypłynęli na jezioro w małej łódce i od tego czasu nie ma z nimi kontaktu. Ich towarzysz powiadomił o wszystkim policję w Nidzicy w niedzielę ok. godz. 14. Od tego momentu rozpoczęła się akcja poszukiwawcza, który jak na razie nie przyniosła rezultatu.

- W środę, 24 lipca, o godz. 9 wznowiliśmy działania po nocnej przerwie, ale do tej pory nie znaleźliśmy nawet łódki - informuje sierż. szt. Alicja Pepłowska, rzeczniczka KPP w Nidzicy.

Znamy rysopis zaginionych

O zaginięciu mężczyzn informuje również profil facebookowy "Zaginieni przed laty", podając ich rysopis. 44-letni Radosław, na co dzień funkcjonariusz Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pabianicach, ubrany był w pomarańczową bluzę, czarne spodnie, czarne buty trekkingowe i miał na sobie latarkę czołową. Zaginiony ma 177 cm wzrostu, ciemne włosy, brązowe oczy i wysportowaną sylwetkę.

Z kolei 38-letni Łukasz ubrany był w czarne spodenki jeansowe.

• Wzrost: 174 cm;
• Sylwetka: wysportowana;
• Włosy: brązowe;
• Oczy: niebieskie;
• Znaki szczególne: blizna na wierzchu prawej dłoni, blizna na brodzie.

O pomoc w odnalezieniu mężczyzn prosi również policja w Nidzicy, prosząc o kontakt z najbliższą jednostką policji lub dzwoniąc pod numer 112. Dalsza część tekstu poniżej.

Trwają poszukiwania naszego kolegi, który wczoraj zaginął na jeziorze Kownatki. W związku z tym zwracamy się z prośbą do wszystkich osób przebywających w okolicy jeziora Kownatki o zachowanie ostrożności oraz o nieutrudnianie pracy służbom ratunkowym - napisali strażacy z Pabianic na swoim profilu facebookowym.