Tor Łódź w Strykowie

i

Autor: ESKA INFO Łódź Tor Łódź w Strykowie

Tor wyścigowy pod Łodzią działa bez zezwoleń: "Decyzja o jego użytkowaniu w ogóle nie zapadła" [AUDIO]. Mieszkańcy będą protestować

2017-02-16 13:02

Miała być oaza spokoju, jest hałas i spaliny - mówią mieszkańcy domów w pobliżu toru samochodowego pod Strykowem i zapowiadają protest przeciwko jego działalności. Dodajmy, że właściciel do tej pory nie dostał pozwolenia na użytkowanie obiektu.

Mieszkańcy skarżą się, że tor działa nielegalnie. Mają dość spalin, pisku opon i ryku silników. Inspektor nadzoru budowlanego Jarosław Karolewski potwierdza, że stosownych zezwoleń urząd nie wydał a właściciel dostał karę 85 tys. zł za użytkowanie obiektu. - Ostatnie czynności kontrolne prowadziliśmy w ubiegłym roku, w związku z czym, w chwili obecnej, nie mam wiedzy, czy on działa. Jeżeli tak, to działa nielegalnie. Decyzja o użytkowaniu tego toru w ogóle nie zapadła. Na chwilę obecną jest decyzja o odmowie użytkowania tego obiektu z uwagi na stwierdzone przez nas nieprawidłowości - mówi inspektor nadzoru budowlanego.

Zobacz też: Łódzka woda na torze wyścigowym [WIDEO]: ZOBACZ cysternę ZWiK'u a za nią driftujące auto!

Więcej o tej sprawie w materiale reporterki Radia ESKA Eli Piotrowskiej, posłuchajcie:

Właściciel toru Tomasz Kaszuba zapewniał nas, że ma potrzebne zezwolenia. Dopytywany, czy może użytkować obiekt przyznał, że jeszcze nie ma zezwolenia, ale otrzymanie go to kwestia czasu. Mieszkańcy chcą złożyć zawiadomienie do prokuratury. To będzie już druga interwencja, bo w ubiegłym roku inspektor nadzoru budowlanego powiadomił o nielegalnym użytkowaniu toru.

WIDEO z Toru Łódź: