Tragiczny wypadek pod Łęczycą. 34-latek zabił się na paralotni. Co tam się stało?

Name: Wisłostrada się zapadła. Wielka dziura sparaliżowała Warszawę
Uploaded: 2021-06-09T20:10:09+00:00
Description: Wisłostrada się zapadła. Wielka dziura sparaliżowała Warszawę

Emilia Białecka

2021-06-10 10:33

Śmiertelny wypadek w miejscowości Besiekiery w gminie Grabów niedaleko Łęczycy miał miejsce w środę (9.06.2021). Ze wstępnych informacji policji wynika, że pilotowana przez 34-latka paralotnia w trakcie lotu spadła na ziemię. Mężczyzna w wyniku doznanych obrażeń zmarł w szpitalu. Okoliczności wypadku bada policja pod nadzorem prokuratury.

Najnowsze z działu

Quiz

Jak dobrze znasz Igę Świątek? Tylko prawdziwy fan zdobędzie komplet punktów [QUIZ]

Łódź

Do niedawna ruiny, a dziś perła miasta. Łódzka Manufaktura świętuje 18. urodziny!

Bez schabowego i flaków

To Polacy jedzą na komuniach. Kucharka nie kryje zdumienia: "Ma być na bogato, ale czasami śmiech mnie bierze"

Na miejscu straż pożarna

Pożar w czasie spotkania religijnego! Uczestnicy modlili się, by "Duch Święty zapłonął"

Podróże

Do tych miast dolecisz bezpośrednio z łódzkiego lotniska. Wkrótce dojdzie nowe

Wypadek paralotniarza miał miejsce 9 czerwca po godzinie 19 w rejonie miejscowości Besiekiery w powiecie Łęczyckim. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 34-letni mieszkaniec województwa podlaskiego pilotujący paralotnię, z nieznanych przyczyn stracił nad nią panowanie i spadł na ziemię z wysokości kilkudziesięciu metrów. - Ranny mężczyzna został przetransportowany do jednego z łódzkich szpitali śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, pomimo wysiłków lekarzy 34-latek zmarł - podaje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśni postępowanie prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Łęczycy.

CZYTAJ TEŻ: Wypadek w Bedoniu. Pijany kierowca mercedesa nie ustąpił pierwszeństwa. Zabił kobietę

Wisłostrada się zapadła. Wielka dziura sparaliżowała Warszawę

Pierwsza pomoc - czy wiesz, jak jej udzielić?

Pytanie 1 z 10

Wypadek samochodowy

Robię zdjęcie telefonem i umieszczam na stronie społecznościowej.

Dzwonię na numer alarmowy 999 lub 112, podaję dokładne miejsce, rodzaj i opis wypadku, kto został poszkodowany i ile osób potrzebuje pomocy medycznej.