Trzy nastolatki w szpitalu po zderzeniu z karetką! To stało się tuż przed wypadkiem

2025-09-01 11:26

Osobowy hyundai zderzył się z karetką pogotowia w nocy z niedzieli na poniedziałek, 1 września. Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ulic: Spalskiej i Szczęśliwej. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że prowadzący drugi z pojazdów 55-latek nie zatrzymał się przed znakiem "stop", choć nie jechał do żadnego nagłego zdarzenia. Trzy nastolatki podróżujące hyundaiem zostały ranne i trafiły do szpitala.

Tomaszów Mazowiecki. Trzy nastolatki z hyundaia zderzyły się z karetką. Wszystkie trafiły do szpitala

i

Autor: Shutterstock Osobowy hyundai zderzył się z karetką pogotowia w nocy z niedzieli na poniedziałek, 1 września. Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ulic: Spalskiej i Szczęśliwej, zdj. ilustracyjne
  • W Tomaszowie Mazowieckim doszło do zderzenia samochodu osobowego z karetką pogotowia.
  • W wypadku ranne zostały trzy młode kobiety, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
  • Wstępne ustalenia wskazują, że kierowca karetki nie zatrzymał się przed znakiem "stop".
  • Kto ponosi odpowiedzialność za to zdarzenie i jakie są dalsze kroki policji?

Tomaszów Mazowiecki. Zderzenie hyundaia z karetką pogotowia

Życiu nastolatek, które odniosły obrażenia ciała w wypadku w Tomaszowie Mazowieckim, nic nie zagraża. Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek, 1 września, na skrzyżowaniu ul. Spalskiej i Szczęśliwej. Doszło tam do zderzenia osobowego hyundaia, którym jechały 19-latka i jej dwie pasażerki w wieku 19 i 18 lat, i karetki pogotowia.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że prowadzący karetkę 55-latek nie zatrzymał się przed znakiem "stop". Mężczyzna nie jechał do żadnego nagłego zdarzenia, jadąc sam, i nie miał włączonych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, które mogłyby sugerować, że porusza się pojazdem uprzywilejowanym - wyjaśnia w rozmowie z "Super Expressem" asp. szt. Aleksandra Cieślak, pełniąca obowiązki rzeczniczki prasowej Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Mazowieckim.

Jak dodaje policjantka, oboje kierujący byli trzeźwi. Mundurowi nadal wyjaśniają szczegółowe przyczyny i okoliczności zdarzenia.

Pierwsza pomoc przy wypadku drogowym. Co zrobić?

Pierwsza pomoc przy wypadku drogowym to kluczowy element ratowania życia. Przede wszystkim zachowaj spokój i zabezpiecz miejsce zdarzenia – ustaw trójkąt ostrzegawczy i włącz światła awaryjne, by uniknąć kolejnych kolizji. Załóż kamizelkę odblaskową. Sprawdź, czy poszkodowani są przytomni i oddychają. Jeśli tak, nie ruszaj ich, chyba że są w bezpośrednim niebezpieczeństwie (np. pożar). Zadzwoń na numer alarmowy 112, podaj dokładną lokalizację, liczbę rannych i ich stan. Jeśli osoba nie oddycha, rozpocznij resuscytację krążeniowo-oddechową (RKO) – 30 uciśnięć i 2 wdechy. Jeśli masz apteczkę, użyj materiałów opatrunkowych do zatamowania krwawienia. Staraj się uspokajać poszkodowanych i monitoruj ich stan do przyjazdu służb. Nigdy nie podawaj poszkodowanym jedzenia ani picia. Pamiętaj – szybka i prawidłowa reakcja może uratować życie.

Jechali do pracy, zginęli na drodze
Łódź SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki