Tu Polacy zarabiają najmniej. Wynagrodzenia odbiegają od średniej krajowej

2025-09-05 14:59

Województwo łódzkie znalazło się na czele niechlubnego rankingu. Najnowsze dane GUS pokazują, że to właśnie tam znajduje się gmina, w której mieszkańcy zarabiają najmniej w całej Polsce. Różnica między "średnią krajową" a rzeczywistością jest ogromna.

Łódź SE Google News
  • Nowe dane GUS ujawniają zaskakującą prawdę o zarobkach w Polsce, znacznie odbiegającą od "średniej krajowej".
  • Województwo łódzkie przoduje w niechlubnym rankingu, a gmina Wielgomłyny odnotowuje najniższe wynagrodzenia w kraju.
  • Sprawdź, gdzie Polacy zarabiają najmniej i jak duża jest przepaść między najbiedniejszymi a najbogatszymi gminami w Polsce.

Zarobki Polaków. Nowe dane GUS zaskoczyły

Choć oficjalna średnia krajowa przekracza dziś 9 tys. zł brutto, dla większości Polaków są to kwoty nieosiągalne. Rzeczywistość okazuje się znacznie mniej optymistyczna niż statystyki. Najnowszy raport Głównego Urzędu Statystycznego z marca 2025 roku bezlitośnie weryfikuje bowiem narrację o dynamicznie rosnących zarobkach. Dane pokazują, że ponad 70 proc. pracowników zarabia poniżej średniej, a spora grupa otrzymuje wynagrodzenie bliskie płacy minimalnej, czyli czyli 4666 złotych brutto. To obraz, który mocno kontrastuje z medialnymi nagłówkami o "bogacących się Polakach". Gdzie jednak sytuacja przedstawia się najgorzej? Okazuje się, że prawdziwy dramat rozgrywa się w jednej z gmin w województwie łódzkim.

Gdzie w Polsce zarabia się najmniej? Gmina Wielgomłyny nie ma powodów do radości

Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, gmina Wielgomłyny w województwie łódzkim należy do tych regionów Polski, gdzie zarobki mieszkańców są najniższe. Mediana wynagrodzeń  ledwo przekracza tam poziom płacy minimalnej, bowiem mówimy o 5420 zł. Oznacza to, że lokalna społeczność funkcjonuje finansowo znacznie poniżej przeciętnego poziomu w kraju. Przy uwzględnieniu inflacji i rosnących kosztów życia, sytuacja ta stanowi poważne wyzwanie. Co więc o całej sytuacji sądzą właśnie mieszkańcy? Część z nich widzi nadzieję w nowej władzy:

Może zestawienie teraz nie wygląda najlepiej, ale mamy nowego wójta, więc mamy nadzieję, że będzie lepiej - mówiła jedna z mieszkanek gminy w rozmowie z Radiem Eska.

Co ciekawe, niektórzy nawet nie widzą problemu w niskich zarobach:

Ja nie widzę problemu. Kto chce robić to zarobi

Kto pracuje w Wielgomłynach, no to może zawsze zmienić pracę i jeździć do Radomska

Do całej sprawy odniósł się również nowy wójt gminy, który komentuje ją w następujący sposób: 

Ja się wcale nie dziwię. Jesteśmy gminą rolniczą - dużo rolników, gospodarstwa rolne, mało przedsiębiorstw, 2-3 zakłady. Wiadomo, każdy chciałby zarabiać jak najwięcej i jak najlepiej żyć na najwyższych standardach, ale niestety jest jak jest tutaj - komentował sprawę wójt gminy Marcin Tomczyk w rozmowie z Radiem Eska.

Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.

Tu zarabia się najmniej - gmina Wielgomłyny

Najlepiej zarabiająca gmina w Polsce bije na głowę Wielgomłyny

Na przeciwnym krańcu zestawienia znalazła się gmina Jerzmanowa na Dolnym Śląsku, gdzie średnie wynagrodzenie sięga niemal 10 tysięcy złotych brutto, a dokładnie 9720 zł. Porównując więc z 5420 zł w gminie Wielgomłyny, widać ogromną dysproporcję. Poniżej przedstawiamy 5 gmin o najwyższej medianie wynagrodzeń brutto:

  1. Jerzmanowa - 9720 zł (Dolnośląskie)
  2. Warszawa - 9316 zł (Mazowieckie)
  3. Lubin - 9231 zł (Dolnośląskie)
  4. Stare Babice - 9200 zł (Mazowieckie)
  5. Michałowice - 9118 zł (Mazowieckie).

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki