W czwartek (7 listopada) około godziny 20.00 w miejscowości Balin na drodze krajowej nr 72 policjanci zauważyli kierującego, który popełnił wykroczenie naruszając zakaz wjazdu.
- Po danych mu sygnałach świetlnych nakazujących zatrzymanie zaczął uciekać z ogromną prędkością momentami osiągającą 240 km/h. Najpierw poruszał się ulicami Uniejowa, gdzie na ulicy Zamkowej zblokowany uderzył w radiowóz. Funkcjonariusze wybiegli z pojazdu usiłując obezwładnić pirata drogowego i uniemożliwić mu dalszą jazdę. Ten nie reagował na wydawane polecenia. Próbował gwałtownie cofać. Policjanci musieli wybić szybę w jego aucie. Mimo biernego oporu został wyciągnięty z auta - relacjonują funkcjonariusze Policji Łódzkiej.
Okazało się, że uciekinierem jest 34-letni mieszkaniec Łasku , który nie posiada uprawnień do kierowania. - Jak stwierdził prawo to stracił za jazdę na podwójnym gazie. Badanie nie wykazało aby był nietrzeźwy, ale pobrano od niego krew pod kątem substancji odurzających - podsumowują policjanci.
Na bazie zebranego wstępnie materiału dowodowego, podejrzany usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli i narażenia policjantów na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Polecany artykuł: