Hala Curling Łódź przy ulicy Śnieżnej 10 ma cztery tory do gry, rozmieszczone na 1800 m kw. powierzchni. Do schłodzenia jest 50 tysięcy litrów wody. Jak mówi mówi mistrzyni Polski w curlingu Adela Walczak, obiekt spełnia standardy wystarczające, by rozgrywać na nim zawody o randze międzynarodowej. - Brakuje nam tylko trybun, by móc aspirować do rozgrywek najwyższej rangi - dodaje.
>>Jest przetarg na rozbudowę stadionu ŁKS!
Jak zauważa zawodniczka, curling był do tej pory w Polsce sportem egzotycznym, a wynikało to przede wszystkim z braku odpowiedniej infrastruktury. W Kanadzie, która ma porównywalną liczbę ludności, wybudowano już tysiąc takich obiektów, na których curling uprawie około miliona osób.
Zobaczcie, jak prezentuje się hala i pierwsi zawodnicy:
Budowa hali trwała 3 lata i kosztowała 6,5 mln zł.