- Jedno z największych miast w Polsce mierzy się z dramatycznym spadkiem liczby mieszkańców.
- W ciągu dwóch dekad populacja zmniejszyła się o ponad 130 tysięcy osób, a w ubiegłym roku o kolejne 6 tysięcy.
- Ujemny przyrost naturalny i migracje młodych to główne przyczyny, które sprawiają, że Łódź może opustoszeć.
- Dowiedz się, jakie działania podejmują władze, aby zatrzymać ten niepokojący trend.
Demograficzny problem Polski
Polska od lat zmaga się z problemem spadającej liczby ludności - według danych GUS w 2024 roku spadła ona poniżej poziomu 37,5 miliona osób, co oznacza niewielki, ale systematyczny spadek w porównaniu z poprzednimi latami. Ujemny przyrost naturalny, starzejące się społeczeństwo oraz migracje zarobkowe za granicę sprawiają, że kraj stoi przed wyzwaniem demograficznym o skali ogólnokrajowej. Ostatnio temat ten zwrócił uwagę także podczas Marszu Niepodległości, gdzie pojawił się baner z nietypowym hasłem, który poruszył media, a więcej w tym temacie przeczytacie tutaj: Marsz Niepodległości 2025. Ten jeden baner przyćmił wszystko.
W tym mieście sytuacja jest dramatyczna. Liczba ludności spada z roku na rok
W niektórych regionach naszego kraju problem spadającej liczby ludności jest szczególnie dotkliwy. M.in. w Łodzi od lat odnotowuje się niepokojące dane. W ciągu ostatnich dwóch dekad populacja miasta zmniejszyła się o blisko 130 000 osób, a tylko w ubiegłym roku z Łodzi wyprowadziło się ponad 6 000 mieszkańców. Dlaczego tak się dzieje i czy władza podejmuje konkretne kroki, by przeciwdziałać trendowi?
Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.
Indeks zdrowych miast poniżej 300 tys. mieszkańców
W Łodzi nikt nie chce mieszkać
Łódź stoi dziś przed jednym z największych wyzwań demograficznych w Polsce: utrata ponad 130 000 mieszkańców w ciągu dwóch dekad i coroczny ubytek tysięcy osób to nie tylko liczby - to sygnał, że miasto musi pilnie zareagować. Dlaczego jednak sytuacja jest tak dramatyczna? Demografowie i eksperci wskazują na kilka kluczowych czynników:
- Ujemny przyrost naturalny
- Migracja: młodzi ludzie wyjeżdżają z Łodzi
- Kontekst gospodarczy i przemysłowy: miasto, które było silnie związane z przemysłem włókienniczym, od przełomu lat 80./90. nadal mierzy się z trudnościami transformacji gospodarczej.
Spadek liczby mieszkańców ma wpływ na każdą dziedzinę funkcjonowania miasta: od finansów, przez transport i edukację, aż po miejskie inwestycje. Zamiatanie tego problemu pod dywan nie zmieni faktu, że sytuacja staje się coraz bardziej poważna - relacjonował Sebastian Bulak, radny PiS, cytowany przez Gazetę Wyborczą.
Bez skutecznych działań demograficznych, migracyjnych i gospodarczych Łódź na przestrzeni kolejnych lat może wręcz opustoszeć. Władze widzą jednak problem i z pewnością działają nad tym, by liczba ludności rosła, a mieszkańcy nie opuszczali metropolii.