Mieszkańcy oddają tu niepotrzebne ubrania, książki oraz płyty. Zysk ze sprzedaży przeznaczony jest na cele charytatywne. Zamiast wrzucać pieniądze do metalowej puszki, można wspomóc działania, które nie są anonimowe. - Raz w miesiącu będziemy na witrynie pokazywać, ile pieniędzy udało nam się pozyskać i na jaką przeznaczyliśmy je działalność - mówi prezes łódzkiego sejmiku osób niepełnosprawnych Tomasz Musielski.
Więcej o inicjatywie możecie posłuchać w materiale reporterki Radia ESKA Patrycji Szynter:
Zobacz też: Pokój furii w Łodzi, czyli wchodzisz i demolujesz, co i jak chcesz!
Zgierz: Tu działa pierwszy w Łódzkiem sklep charytatywny
Sklep cieszy się coraz większą popularnością. - Najlepiej działa poczta pantoflowa. Dzisiaj było tu bardzo dużo osób - cieszy się Hanna Majewska, która pracuje w sklepie jako wolontariuszka. - Można tu kupić dobrą książkę, są nowe dziecięce ubrania, które przekazała firma szwalnicza, mamy też rękodzieło - opowiada.
Społecznicy chcą także otworzyć inne centra działań społecznych - szwalnię oraz zakład stolarski, w którym mogłyby pracować osoby niepełnosprawne.