Wstydliwy problem w łódzkich podstawówkach. W wielu placówkach znów dała o sobie znać wszawica. To choroba, która łatwo się przenosi- wystarczy jeden nosiciel, by zainfekować całą placówkę.
-W łódzkich szkołach jest to problem - mówi pielęgniarka szkolna Maria Olewińska. Bardzo często są to dzieci z bardzo czystych domów. Przychodzi dziecko, które ma taki problem, pobawi się, a rodzice nie sprawdzają. No i mamy problem.
Jak zatem należy zwalczać chorobę?
- Sprawdzamy głowę, udajemy się do apteki po odpowiedni środek. Wylewamy głowę nie jednokrotnie ale kilka razy. I trzeba to, brzydko mówiąc, powyciągać paznokciami - tłumaczy pielęgniarka.
Pracownicy służby zdrowia zauważają, że ferie są dobrym czasem na zwalczanie kłopotliwego problemu.