Wygoda: Prowadziła z 4 promilami, jedna osoba nie żyje dwie walczą

Do tego wypadku doszło w sobotę po godz. 6 rano. Na drodze między Radomskiem i miejscowością Gitle zderzyły się dwa samochody: volkswagen bus i nissan quashquai. Gdy pierwsi policjanci dotarli na miejsce, zobaczyli, że auta były przewrócone i leżały w rowach po przeciwległych stronach jezdni. - W pierwszej kolejności razem ze strażakami zajęli się ratowaniem licznych poszkodowanych - powiedziała PAP Aneta Włazłowska z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku. Busem podróżowało dziewięciu mężczyzn, w tym siedmiu obywateli Ukrainy. Wszyscy z nich odnieśli obrażenia i zostali odtransportowani do szpitali w Łodzi, Radomsku, Piotrkowie Trybunalskim i Częstochowie. Na miejscu zdarzenia lądował także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak podaje policja, trzech poszkodowanych jest w stanie zagrażającym życiu. Po godzinie 19:00 TVN poinformował o śmierci jednego z pasażerów busa. Do szpitala trafiła także kierująca nissanem 36-letnia mieszkanka gminy Gidle. Pierwsze badanie jej trzeźwości wykazało 4 promile alkoholu w organizmie. Jak wstępnie ustaliła policja, to ona doprowadziła do zderzenia z busem, niespodziewanie zjeżdżając swoim samochodem na przeciwległy pas jezdni. Na miejscu zdarzenia w miejscowości Wygoda wciąż trwają czynności policyjne z udziałem prokuratora. Czytaj też: Lekarz wjechał autem w ciężarną Gosię i jej córeczkę. Tragiczny wypadek w Gilowicach