AKTUALIZACJA, godz. 13:30
Po pracach wykonanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad trasa została zweryfikowana jeszcze przez policję i otwarta około godz. 13.15.
Jak informuje rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi zamknięcie autostrady A2 jest niezbędne dla właściwego przygotowania nawierzchni przez drogowców i zminimalizowania liczby dalszych zdarzeń drogowych. Po pracach wykonanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad trasa zostanie zweryfikowana jeszcze przez policję.
Wypadki na A2
Przypomnijmy, dziś (5 stycznia) we wczesnych godzinach porannych na autostradzie A2 doszło do czterech zdarzeń. Najtragiczniejszy w skutkach miał miejsce około 5.20 na 336 kilometrze w kierunku Poznania (powiat zgierski). Według wstępnych ustaleń kierujący ciężarowym mercedesem, 37-letni obywatel Rumunii wpadł w poślizg. Jego samochód stanął w poprzek autostrady. Mężczyzna wyszedł z pojazdu, by sprawdzić jego uszkodzenia. Wtedy został potrącony przez busa iveco kierowanego przez 25-letniego obywatela Litwy. Pomimo udzielenia pomocy 37-latek zmarł. Ruch w tym miejscu przez kilka godzin był zablokowany. Kierowca iveco był trzeźwy.
Polecany artykuł:
Duże utrudnienia napotykali kierujący również na odcinku autostrady A2 biegnącej przez teren powiatu poddębickiego. Około godziny 4.20 na 328 kilometrze w miejscowości Woźniki (trasa w kierunku Poznania) doszło do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Jeden z kierujących został ranny i trafił do szpitala.
30 minut później doszło do kolejnego zdarzenia. Na A2 w kierunku Warszawy w miejscowości Wólka (gmina Wartkowice) kierujący tirem najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wpadł w poślizg i wjechał w bariery ochronne. Następnie w stojącego na autostradzie tira wjechał bus, a w niego kolejny bus z naczepą. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Ruch w kierunku Warszawy nadal jest utrudniony.