Celebrytka Monika Chwajoł, znana m.in. z programu "Królowe życia", spotkała się z krytyką za swoją stylizację na przyjęcie komunijne. Zdaniem ludzi kobieta nie powinna była, z uwagi na charakter uroczystości, eksponować koronkowego biustonosza i dekoltu. Według Ireny Kamińskiej-Radomskiej ksiądz i rodzina mieli nawet prawo wyprosić celebrytkę z komunii.
i
Autor: Podlewski/AKPA/ ShutterstockCelebrytka Monika Chwajoł, znana m.in. z programu "Królowe życia", spotkała się z krytyką za swoją stylizację na przyjęcie komunijne - zdjęcie ilustracyjne
Celebrytka skrytykowana za strój na komunię. Chodzi o dekolt
Odważna stylizacja na pierwszą komunię świętą nie przysporzyła popularności celebrytce Moniki Chwajoł. Ludzie skrytykowali odsłonięty koronkowy biustonosz i dekolt widoczny na zdjęciach, którymi gwiazda programu "Królowe życia" sama pochwaliła się w mediach społecznościowych. Eksponujący biust strój skrytykowała również ekspertka od savoir-vivre'u, Irena Kamińska-Radomska, która w rozmowie z WP Kobieta powiedziała, że "w bieliźnie nie chodzi się do kościoła". Dalsza część tekstu poniżej.
Tak Krzysztof Rutkowski śpiewał na swoim weselu! Ależ było szaleństwo!
Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.
Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.
Wyłącz AdBlock i odśwież stronę.
Jest to strój nieodpowiedni. Zarówno ksiądz, jak i rodzina mają prawo wyprosić tak ubraną osobę z uroczystości. To jest pogwałcenie dress codu, który jest przyjęty w Kościele katolickim, gdzie kobieta powinna mieć zakryte ramiona i dekolt, a sukienka powinna przykrywać kolana - tłumaczy ekspertka.