46-letni mężczyzna zginął w wypadku w Aleksandrii pod Zgierzem na drodze krajowej nr 91. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, mężczyzna wtargnął prosto, i to od prawej strony auta, pod prawidłowo jadącego opla, za kierownicą którego siedział 29-latek. Potrącony pieszy zginął na miejscu, choć był jeszcze długo reanimowany przez służby ratownicze.
i
Autor: (2)/ Shutterstock46-letni mężczyzna zginął w wypadku w Aleksandrii pod Zgierzem na drodze krajowej nr 91. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, mężczyzna wtargnął prosto, i to od prawej strony auta, pod prawidłowo jadącego opla, zdj. ilustracyjne
Aleksandria. 46-latek ofiarą śmiertelnego wypadku
46-latek zginął pod kołami, gdy niepodziewanie wtargnął na drogę krajową nr 91 w Aleksandrii pod Zgierzem. Do tragedii doszło w sobotę, 16 marca, przed godz. 21. Jak wstępnie informują policjanci, pieszego potrącił 29-latek prowadzący osobowego opla, ale wszystko wskazuje, że mężczyzna nie mógł zareagować i uniknąć zderzenia, bo 46-latek pojawił się znikąd na jezdni, i to z prawej strony auta. Kierujący wezwał na miejsce służby ratownicze, które podjęły jeszcze reanimację ofiary, ale te działania nie przyniosły już skutku, więc lekarz stwierdził zgon.
Postępowanie w tej sprawie, które ma na celu wyjaśnić szczegółowe przyczyny i okoliczności wypadku, wszczęła Komenda Powiatowa Policji w Zgierzu. Nadzoruje je tamtejsza prokuratura rejonowa. Jak dodają mundurowi, kierujący oplem był trzeźwy.
Wsiadł w auto i próbował rozjechać grupę ludzi! Szokujące nagranie
Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.
Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.