Czterech mężczyzn nie żyje, bus rozerwany na strzępy. Ich kolegów zabrały śmigłowce [ZDJĘCIA]

Śmiertelny wypadek pod Łowiczem. Czterech mężczyzn nie żyje

Czterech mężczyzn nie żyje, trzech zostało rannych - to bilans śmiertelnego wypadku w Bobrownikach pod Łowiczem. Wszystko działo się w poniedziałek, 10 czerwca, w godzinach popołudniowych na drodze krajowej nr 70 - służby ratownicze zostały poinformowane o tragedii o godz. 15.50. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, zderzyły się tam van marki Volkswagen - z sześcioma młodymi mężczyznami w w środku  - i tir marki Scania z naczepą, za kierownicą którego siedział 65-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego.

Oba pojazdy wypadły z trasy, a volkswagen został całkowicie zniszczony. Tylko dwóch mężczyzn zdołało się z niego wydostać o własnych siłach. Dalsza część tekstu poniżej.

Cztery ofiary śmiertelne zostały zakleszczone w środku, więc na polecenie służb medycznych musieliśmy je stamtąd wycinać przy pomocy sprzętu hydraulicznego. Pozostałych dwóch mężczyzn zabrały lądujące na miejscu śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - jeden z nich został ciężko ranny - relacjonuje bryg. Jędrzej Pawlak, rzecznik KW PSP w Łodzi.

Policja w Łowiczu potwierdza tożsamość ofiar

Do szpitala, ale z lekkimi obrażeniami ciała, trafił również 65-letni kierowca tira - był trzeźwy.

- Wyjaśniamy, w jakich okolicznościach doszło do tragedii, i potwierdzamy jeszcze tożsamość ofiar. Nasze postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Łowiczu - przekazuje nadkom. Urszula Szymczak, rzeczniczka KPP w Łowiczu.