Polecany artykuł:
Teraz najwięcej emocji wzbudzają egzaminy gimnazjalne. Matury dopiero w maju, ale już trzeba wystawić oceny i klasyfikować uczniów. - Nie ma ocen, nie ma rad klasyfikacyjnych - mówią strajkujący nauczyciele i tłumaczą, że tu procedury nie mogą zostać złamane. - Dyrektorzy, nawet naciskani, nie zrobią rady klasyfikacyjnej z emerytów i z przypadkowych osób, tak jak przy egzaminach gimnazjalnych. To muszą być nauczyciele tej szkoły. Nauczyciele podkreślają, że w czasie strajku nie mogą klasyfikować uczniów. Jeśli uczniowie nie otrzymają świadectwa ukończenia szkoły, nie mogą przystąpić do matury.
PRZECZYTAJ TEŻ: "Łańcuch światła z wykrzyknikiem" w Łodzi. Kilkaset osób przyszło na Piotrkowską wesprzeć strajkujących nauczycieli [AUDIO]
W III LO w Łodzi z nauczycielami rozmawiała Ela Piotrowska. Posłuchajcie:
ZOBACZ TEŻ: To nie Chorwacja ani Karaiby! To Lazurowe Jezioro położone zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od Łodzi
ZOBACZ WIDEO:
