Po fatalnym finiszu poprzedniego sezonu, bardzo słabym stylu gry i wczołganiu się cudem na zaplecze ekstraklasy, wielu fanów Widzewa ze złości aż kipiało. Były więc obawy, czy znów tłumnie rzucą się na karnety, tak jak robili to w poprzednich latach. Przypomnijmy, że to do nich należy absolutny rekord w sprzedaży stałych wejściówek. Zresztą sami go co pół roku pobijają. Aktualnie to 16 379 sztuk.
W czwartek, 6 sierpnia, równo o godzinie 19.10 ruszyła sprzedaż stałych wejściówek na mecze w nowym, pierwszoligowym sezonie. Już wiadomo, że dziś (7.08) fani ustanowili nowy rekord w liczbie kupionych karnetów w ciągu pierwszej doby sprzedaży. Dziś po 24 godzinach licznik pokazał 3320 sprzedanych stałych wejściówek. TAKIEGO WYNIKU NIE MIAŁ WCZEŚNIEJ NIKT INNY W KRAJU!!!
W związku z sytuacją epidemiologiczną obecnie na obiektach sportowych publiczności na trybunach może być nie więcej niż 50 procent ich pojemności. W Widzewie chcą jednak znów wyprzedać stadion w 100 procentach. Jeśli tak się stanie klub na poszczególne mecze będzie przyjmował zgłoszenia chętnych, którzy chcą je obejrzeć i dopiero wtedy decydował, kto dany pojedynek zobaczy.
Tak, około południa, na temat fenomenalnych kibiców Widzewa pisał Andrzej Klemba, dziennikarz portalu "Łączy nas piłka".