Atak nożem w Łowiczu
Dramat rozegrał się sierpniową noc 2022 roku na ulicy Podrzecznej. - Doszło do sytuacji konfliktowej pomiędzy 22-latką a grupą napotkanych osób. Spotkanie było prawdopodobnie przypadkowe. W wyniku zajścia, podejrzana ugodziła nożem w brzuch 22-latka, czym wywołała u niego poważne obrażenia wewnętrzne - mówił zaraz po zdarzeniu ówczesny rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi, Krzysztof Kopania.
- Z relacji świadków wynikało, że doszło tam do szarpaniny, podczas której jedna z uczestniczek zajścia ugodziła nożem 22-letniego mężczyznę i uciekła z miejsca zdarzenia - relacjonowała rzecznik łowickiej policji nadkom. Urszula Szymczak. - Podjęte przez policjantów czynności doprowadziły do ustalenia tożsamości podejrzanej. Wszystko rozegrało się w pobliżu jej miejsca zamieszkania. Kobieta była pod wpływem alkoholu. Miała 1,2 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu, przedstawiono jej zarzut usiłowania zabójstwa - dodała.
Kinga K. oskarżona
W kwietniu ubiegłego roku rozpoczął się proces Kingi K. Sąd skazał ją w pierwszym procesie na 8 lat więzienia, ale ten wyrok został uchylony przez Sąd Apelacyjny, który nakazał powtórzenie całego przewodu sądowego. W środę, 26 lutego, kobieta ponownie zasiadła zatem na ławie oskarżonych.
- Działając z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia usiłowania dokonać zabójstwa pokrzywdzonego w ten sposób, że trzymając w ręku nóż zadała mu cios w okolice brzucha powodując obrażenia w postaci rany kłutej jamy brzusznej - tłumaczyła prokurator Karolina Jurda.
Śledczy zarzucili też Kindze K., że w trakcie tej samej awantury lekko zraniła ostrym narzędziem dwie inne osoby. Z uwagi na stan zdrowia oskarżonej proces toczy się z wyłączeniem jawności. Grozi jej dożywocie. Do sprawy wrócimy.
