Kupili karnety na siłownię za kilka tysięcy. Ta wiadomość totalnie ich zaskoczyła

i

Autor: pixabay.com Kupili karnety na siłownię za kilka tysięcy. Ta wiadomość totalnie ich zaskoczyła

Jeden SMS wszystko zmienił

Kupili karnety na siłownię za kilka tysięcy. Ta wiadomość totalnie ich zaskoczyła

2024-07-22 20:06

Niektórzy klienci sieci siłowni Body Tec 20 kupili karnety na rok z góry. Zapłacili za nie nawet po kilka tysięcy złotych. Tym większy szok przeżyli, gdy dostali wiadomości, że sieć złożyła „wniosek o upadłość” i zamknęła studia w Łodzi i innych miastach.

Sieć siłowni Body Tec 20 złożyła wniosek o upadłość

Bulwersującą sprawę opisała Gazeta Wyborcza Łódź. Sieć Body Tec 20 oferowała trening EMS, polegający na wywoływaniu skurczów mięśni za pomocą impulsów elektrycznych, do czego wykorzystywany był specjalny kombinezon. Po jego założeniu robiło się proste ćwiczenia, których efektywność wzrastała dzięki prądom EMS.

Taka oferta była atrakcyjna zwłaszcza dla osób, które nie mieli zbyt dużo czasu, albo samodyscypliny, by regularnie ćwiczyć w tradycyjnej siłowni. Nie była jednak tania - jedna sesja kosztowała od 100 do 250 zł. Cenę można było zbić wykupując karnet, im dłuższy – tym więcej można było zaoszczędzić. Dlatego wielu klientów zdecydowało się nawet roczne karnety za kilka tysięcy złotych.

- Ćwiczyłam przez kilka lat i kilka razy kupowałam nowy karnet. Byłam zadowolona. Z uwagi na rodzaj pracy nie mam czasu na chodzenie do siłowni i spędzanie w niej dwóch godzin. A chciałam o siebie dbać. Ćwiczyłam dwa razy w tygodniu. Widziałam efekty – powiedziała Gazecie Wyborczej Łódź pani Anna, klientka Body Tec.

Kobieta już jednak nie ćwiczy, bowiem 25 czerwca łodzianka, jak i inni klienci sieci, otrzymała smsa, że spółka złożyła wniosek o upadłość. - Szczerze mówiąc, to spodziewałam się tego. Po pierwsze - ostrzegali mnie trenerzy, że coś złego się dzieje. Po drugie - już wcześniej zamknięte zostało studio przy ul. Przybyszewskiego i wszystkich klientów przeniesiono na Brzóski, do jedynego działającego już wtedy w Łodzi oddziału. I po trzecie - zanim ogłoszono, że spółka upada, treningi były przez jakiś czas zawieszone, bo skonfliktowani z szefostwem trenerzy poszli na L4 i nie miał kto prowadzić zajęć. Czułam, że już nie wrócą. No i jeszcze zamknięcia w Warszawie w ubiegłym roku… - dodała pani Anna.

Wielu klientów jednak nie miało świadomości, że dzieje się coś złego. Nikt ich nie informował o tym, nawet jeżeli kupowali długoterminowe karnety niedługo przed złożeniem wniosku o upadłość.

Klientów, którzy mają niewykorzystane wejścia za kilka tysięcy złotych, może być nawet kilkuset. Zwłaszcza że zamknięto salony nie tylko w Łodzi, ale również innych miastach, we Wrocławiu, Katowicach czy Częstochowie.

Problem mają nie tylko klienci, ale również pracownicy. Wielu z nich nie dostało wypłat za maj i czerwiec.

Michał Post, właściciel sieci, w oświadczeniu wysłanym Wyborczej Łódź poinformował, że firma do końca próbowała wyjść na prostą podejmując szereg działań. Pod koniec kwietnia wierzycieli nie przyjęli jednak zaproponowanego układu przygotowanego przez doradcę restrukturyzacyjnego. - Po tym fiasku zaczęło się zamykanie części najmniej rentownych studiów, a władze - przy udziale specjalistów - zaczęły analizować sytuację finansową i prawną. Ostatecznie w drugiej połowie czerwca 2024 Spółka podjęła decyzję o złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości, także w celu ochrony interesów wszystkich wierzycieli. Aktualnie Spółka czeka na rozpoznanie wniosku przez właściwy sąd upadłościowy – czytamy w oświadczeniu.

Po ogłoszeniu upadłości wierzyciele będą zaspokajani według reguł prawa upadłościowego. - Spółka działała wiele lat i miała liczne grono zadowolonych Klientów. Do ostatniej chwili Spółka podejmowała wszelkie możliwe działania, aby zachować możliwość kontynuowania działalności, co jednak z różnych obiektywnych przyczyn się nie udało – przyznał w oświadczeniu Michał Post dodając, że sieć Body Tec 20 na żadnym etapie działalności nie chciała oszukiwać klientów.

Doping w sporcie. Czy sterydy na siłowniach są demonizowane? Adam Rębiś
Listen on Spreaker.