Na czym polega coraz bardziej popularna metoda oszustów? Mówiąc w jednym zdaniu, rabusie czyszczą konta bankowe, wysyłając linki, za których pośrednictwem wyłudzają dane naszych kart płatniczych.
- W związku z wystawioną na portalu ogłoszeniowym ofertą sprzedaży kontaktuje się z nami za pośrednictwem internetowych komunikatorów, udający zainteresowanie ofertą przestępca. Deklaruje, że zakupił towar i za niego zapłacił. Twierdzi, iż pieniądze można odebrać po wejściu w link do rzekomego potwierdzenia płatności. Następnie sprzedającemu przesłana zostaje wiadomość , która zawiera link do strony łudząco podobnej do tej, na której wystawił przedmioty do sprzedaży. Jest na niej formularz z prośbą o podanie danych z karty takich jak numer karty płatniczej, jej data ważności, kod CVV oraz stan aktualny konta. Po wypełnieniu formularza oszuści są już w posiadaniu niezbędnych informacji by wyczyścić konto. Potrzebują tylko kodu do autoryzacji, który przychodzi do sprzedającego w wiadomości SMS. Kod wpisany do formularza jest kodem autoryzującym wypłatę twoich środków z konta przez oszusta – szczegółowo wyjaśniają cały mechanizm policjanci z KPP w Wieluniu.
PRZECZYTAJ: Miało być romantycznie, a skończyło się pożarem. Było zbyt gorąco! ZAPŁONĘŁA nawet WANNA
Policjanci radzą by nie korzystać z linków, które przychodzą w wiadomościach. Najbezpieczniej jest wpisać samodzielnie adres internetowy strony danego serwisu ogłoszeniowego lub banku.
- Zwracajmy również uwagę na numer telefonu z jakiego otrzymujemy wiadomości, jest on przypisany często do operatorów zagranicznych. Trzeba też pamiętać, by przy podawaniu danych karty bankowej zachować szczególną ostrożność. Należy upewnić się, czy oszuści nie zastawili na nas pułapki. Jeśli stałeś się ofiarą oszustwa, jak najszybciej skontaktuj się ze swoim bankiem, by zastrzec kartę płatniczą i poinformuj o sprawie policjantów.
