Do zdarzenia doszło w lipcu tego roku. Jak opisywał policji pokrzywdzony, tego dnia, na Stawach Jana, pił ze znajomymi alkohol. Gdy ten się skończył, towarzyszące mu osoby postanowiły odprowadzić go do domu. Po drodze, w przejściu podziemnym, jeden ze znajomych zaatakował pokrzywdzonego, uderzając go pięścią w twarz, po czym ukradł mu saszetkę z dokumentami i telefonem komórkowym oraz buty, które miał na sobie. Następnie mężczyźni rozeszli się, pozostawiając pokrzywdzonego na bosaka. - Po otrzymaniu zgłoszenia policjanci rozpoczęli poszukiwania napastnika. Zabezpieczyli wiele dowodów, w tym monitoring miejski. Ponieważ pokrzywdzony znał jedynie imię sprawcy, funkcjonariusze podjęli typowania w oparciu o znajomość środowiska przestępczego i zebrane dowody - opisuje mł. asp. Kamila Sowińska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
27 października 2021 roku policjanci zatrzymali wytypowanego 25-latka. Za rozbój mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 12 . Dalsze czynności w tej sprawie pod nadzorem prokuratury prowadzą śledczy z II Komisariatu Policji w Łodzi.