Większością głosów sędziów Trybunału Konstytucyjnego zapadł wyrok w sprawie tzw. aborcji eugenicznej, która przeprowadzana jest w przypadku podejrzenia choroby dziecka lub jego upośledzenia. TK uznał przepisy dopuszczające aborcję eugeniczną za niezgodne z konstytucją. Decyzja TK zaostrzająca przepisy aborcyjne wywołała falę oburzenia.
Po wczorajszym (22.10) wyroku w Warszawie miał miejsce protest. Uczestnicy spod TK udali się w stronę Żoliborza, w okolicę domu Jarosława Kaczyńskiego. Tam policja zablokowała im drogę, doszło do przepychanek, a funkcjonariusze użyli gazu.
Dziś (23.10) na znak protestu, w całej Polsce, organizowane są różnego rodzaju wydarzenia. W Łodzi, o godz. 17:00, pod siedzibą PiS przy ul. Piotrkowskiej 143, łodzianie będą zapalać znicze. Odbędzie się "Pogrzeb praw kobiet".
- Zakaz aborcji przyniesie tragedię i cierpienie tysięcy polskich rodzin, matek i dzieci. Bezpośrednio odpowiedzialnymi są za to posłowie wnioskodawcy PiS (w tym z naszego województwa) i pełen skład TK - piszą organizatorzy i apelują:
"Nie możemy przyglądać się temu biernie. Jutro o godzinie 17:00 zapalimy znicze pod biurem PiS na ul. Piotrkowskiej 143 w Łodzi. Prosimy o przynoszenie swoich zniczy również w dalszych godzinach, aby uniknąć tłumu.
Zapraszamy do dołączenia do akcji palenia zniczy również pod lokalnymi siedzibami na terenie całego województwa łódzkiego. Bądźmy wszędzie!
Nie będziemy przemawiać i się gromadzić. Prosimy jednak o zakrycie ust i nosa, oraz trzymanie dwumetrowego dystansu."