Łódź. Przyłapał 28-latka na kradzieży i zwrócił uwagę, został pobity przez całą szajkę, zdemolowali mu auto

Do zdarzenia doszło 1 listopada około godziny 13:00. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że przed sklepem przy ul. Senatorskiej dotkliwie pobity został mężczyzna. Sprawcy zdedmolowali również jego auto. - W rozmowie z pokrzywdzonym stróże prawa ustalili, że padł on ofiarą zemsty ze strony młodego mężczyzny, któremu chwilę wcześniej zwrócił uwagę w sklepie. Pokrzywdzony podczas zakupów zauważył młodzieńca, który próbował ukryć i wynieść ze sklepu produkty spożywcze. Zareagował i zwrócił uwagę młodemu człowiekowi. Niestety, gdy wyszedł ze sklepu został zaatakowany przez niedoszłego sprawcę kradzieży i kilku jego znajomych. Zgłaszający musiał ratować się ucieczką. Po powrocie do zaparkowanego samochodu mężczyzna został dotkliwie pobity, a jego samochód uszkodzony przez sprawców, którzy wybili w nim przednią i boczną szybę - opisuje kom. Marcin Fiedukowicz z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

ZOBACZ TEŻ: 13-latka z Łódzkiego postawiła na nogi służby. Co robiła 350 km od domu?!

Po wysłuchaniu tej relacji policjanci wyruszyli na poszukiwania sprawców. Po kilku minutach na pobliskiej ulicy, mundurowi zatrzymali mężczyznę będącego prowodyrem zajścia. Jak się okazało, 28-latek był poszukiwany przez sąd w celu odbycia kary pozbawienia wolności za inne przestępstwa. Po przewiezieniu do VIII Komisariatu Policji w Łodzi, mężczyzna usłyszał zarzuty udziału w pobiciu pokrzywdzonego i uszkodzenia mienia. Za te czyny grozić mu może kara do 5 lat za kratkami.

Po wykonaniu niezbędnych czynności procesowych podejrzany trafił bezpośrednio do zakładu karnego, gdzie odbędzie zaległą karę. Obecnie funkcjonariusze z VIII Komisariatu Policji w Łodzi ustalają personalia pozostałych sprawców pobicia. Sprawa ma charakter rozwojowy.