Informacje o tym nieszczęśliwym wypadku przekazało Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. 6-letni chłopiec w trakcie zabawy ze swoim kolegą został postrzelony z broni pneumatycznej. Działo się to w miejscowości oddalonej 300 kilometrów od Łodzi. Podróż karetką do Centrum Zdrowia Matki Polki trwała kilka godzin.
Lekarze z Kliniki Otolaryngologii i specjalista chirurgii szczękowo-twarzowej przeprowadzili zabieg podczas którego usunęli pocisk.
– Postrzał był w bardzo „niewdzięcznej” okolicy: podstawa czaszki przy dużym naczyniu – tętnicy szyjnej wewnętrznej – mówi prof. Wiesław Konopka, Kierownik Kliniki Otolaryngologii. – Doszło do uszkodzenia ściany kostnej i częściowego zwężenia tętnicy.
Jak czytamy na stronie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, operacja była skomplikowana. Wymagała dużej precyzji, bo prowadzono ją w okolicy, w której przebiegają bardzo ważne nerwy czaszkowe.
Czytaj też: Skierniewice. DRAMATYCZNE wydarzenia w miejskim autobusie. Kierowca reanimował pasażera przez 5 minut!
Na szczęście zabieg powiódł się. Chłopiec jest w dobrym stanie. Jak informuje "Express Ilustrowany", 6-latek wyszedł już ze szpitala.