Łódzkie. Przyszedł jako świadek, wyszedł... Z ZARZUTEM. Na komendzie wypadły mu... dealerki z białym proszkiem!

i

Autor: Policja /KWP Łódź

Łódzkie. Przyszedł jako świadek, wyszedł... Z ZARZUTEM. Na komendzie wypadły mu... dealerki z białym proszkiem!

2021-03-09 13:16

Tego nikt się nie spodziewał. 20-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego przyszedł na komendę w roli świadka, a wyszedł z niej... z zarzutami. Młodemu mężczyźnie przypadkowo wypadły z kieszeni dwie dealerki z białym proszkiem. Teraz odpowie za posiadanie substancji psychotropowych. Za to przestępstwo grozi mu kara do 3 lat więzienia.

W miniony poniedziałek (8 marca) w godzinach porannych do sieradzkiej komendy stawił się 20-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego, który wezwany był w charakterze świadka. - W trakcie rozmowy z policjantem, w pewnej chwili z kieszeni wypadły mu dwie dealerki z białym proszkiem. Funkcjonariusze od początku mieli podejrzenia, że są to nielegalne środki. Zabezpieczyli i zbadali zawartość torebek foliowych. Okazało się, że były w nich zakazane substancje - podaje policja.

ZOBACZ TEŻ: ŁÓDŹ. Hodował marihuanę w namiocie... W BLOKU! Może pójść za kratki nawet na 3 lata

Szalony WYŚCIG na trasie S8. Kierowcy wyprzedzili... nawet radiowóz grupy SPEED

Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut posiadania substancji psychotropowych. W trakcie przesłuchania przyznał się do zarzucanego czynu. Jak wyjaśnił zapomniał, że miał schowane w kieszeni narkotyki, ale nie jest w stanie przypomnieć sobie ich pochodzenia. Za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat więzienia.

ZOBACZ: O włos od tragedii na Łagiewnickiej! Łodzianka wpadła swoim BMW w poślizg. Auto SPADŁO ZE SKARPY do rowu [FOTO]

Sonda
Jaka powinna być kara za publiczną masturbację?