Mieli wziąć ślub w kwietniu, ale wszystko stanęło na głowie!  Takich par jak ta z Łodzi jest wiele

i

Autor: pixabay.com, CC0 fot. French_Touch_Photography

Mieli wziąć ślub w kwietniu, ale wszystko stanęło na głowie! Takich par jak ta z Łodzi jest wiele

2021-04-16 15:03

Kiedy wybierali datę ślubu, w grafiku nie było COVID-19. Łodzianie Natalia i Mariusz mieli pobrać się w kwietniu tego roku, jednak na kilka tygodni przed podjęli decyzję o przełożeniu uroczystości. Są w stresie, bo nawet nie wiedzą, ilu z ponad stu zaproszonych gości, przyjdzie na ich wesele. Takich par jak ta jest wiele.

Perypetie Natalii i Mariusza z Łodzi opisuje RMF24. Para wyznaczyła datę ślubu dwa lata temu. Jeszcze wtedy nikt się nie spodziewał, że w grafiku trzeba będzie uwzględnić koronawirusa. O ile przed epidemią zapisy na salę weselną sięgały wielu miesięcy, o tyle teraz branża cierpi na zastój. Natalia i Mariusz mieli pobrać się w najbliższą sobotę, 17 kwietnia, jednak na kilka tygodni przed podjęli decyzję o przełożeniu uroczystości na lipiec. Jak mówią w rozmowie z RMF24, na szczęście usługodawcy poszli im na rękę. Wciąż jednak są w stresie w związku z wieloma niewiadomymi.

Ślub od pierwszego wejrzenia 5 - co się wydarzy w tym sezonie?

Młodzi zaplanowali wesele na ponad 100 osób, ale wciąż nie wiedzą, ilu z zaproszonych gości, przyjdzie. Jak przyznają, zastanawiają się, czy w tych okolicznościach w ogóle robić wesele.

Takich par jest wiele. Jak czytamy, niektóre przekładają ślub już po raz kolejny.

Sytuacja w branży weselnej jest trudna. Kalendarze DJ-ów, fotografów świecą pustkami. Wszyscy żyją nadzieją, że epidemię uda się okiełznać i życie wróci do normalności.

Sonda
Wybierasz się w tym roku na wesele?
Nasi Partnerzy polecają