Jak podaje Radio Łódź, wypadek w łódzkim Orientarium (13.05) miał miejsce około godziny 15:00. Jak czytamy, młoda kobieta miała wejść na murek przy wybiegu dla niedźwiedzi, a następnie na linki prądowe, które nie wytrzymały ciężaru, a 28-latka spadła na wybieg z wysokości kilku metrów. Na szczęście nie doszło do tragedii, niedźwiedzi nie było na wybiegu. Kobietę pomogli wydostać stamtąd pracownicy ochrony. 28-latkę przetransportowano do szpitala im. WAM.
ZOBACZ TEŻ: Koń nadepnął na 10-letnią dziewczynkę i ją zabił! Wszystko na oczach rodziców
Adwokat z Łodzi stanął przed sądem za trumny na kółkach
