Jak podaje policja, do zdarzenia doszło kilka dni temu w centrum handlowym przy ulicy Karskiego w Łodzi. Pracownicy ochrony zwrócili uwagę na dwoje młodych ludzi odwiedzających markowe sklepy. Ich zachowanie budziło podejrzenia, wkrótce okazało się, że nie były one bezpodstawne. Przy ujętych nastolatkach zabezpieczyli skradzioną odzież o wartości przekraczającej 1700 złotych. Wezwani na miejsce policjanci ustalili, że 19-latek wraz z 17-letnią koleżanką z podłódzkiej miejscowości przyjechali do Łodzi samochodem. Mundurowi postanowili niezwłocznie sprawdzić czy i w volkswagenie nie znajdują się przedmioty pochodzące z przestępstwa. W trakcie czynności, przeszukujący pojazd funkcjonariusze natrafili na plik fałszywych banknotów, które ukryte były w schowku.
"19-latek przyznał, że znalezione 800 złotych należą do niego. Nie były to jedyne fałszywki, kolejne policjanci znaleźli w jego miejscu zamieszkania. Jak ustalono, nastolatek po ściągnięciu plików, wydrukował kartki do złudzenia przypominające banknoty w różnych nominałach. Część z nich sam wyciął przy pomocy nożyczek a w części zlecił ich wycięcie 17-latce" - opisuje policja.
Polecany artykuł:
Teraz oboje odpowiedzą za kradzież, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo 19-latek usłyszał zarzuty fałszowania pieniędzy, co zagrożone jest karą do 25 lat za kratkami.
Polecany artykuł: