Pijany jak Polak? Te dane nie pozostawiają wątpliwości. "Rodzą się pytania natury moralnej i etycznej"

2024-02-27 12:20

Prawie 17 mld zł wydali w ub.r. Polacy na wódkę, co uczyniło ten alkohol drugim najchętniej kupowanym produktem spożywczym. Co ciekawe, ustąpiła miejsca tylko piwu, na które wydaliśmy prawie 23 miliardy zł. W czołówce koszyka wydatków, nie licząc pakowanego mięsa, znajdują się inne produkty do picia, tj. napoje gazowane, woda mineralna czy na przykład kawa.

Pijany jak Polak? Te danie nie pozostawiają wątpliwości. Rodzą się pytania natury moralnej i etycznej

i

Autor: bridgesward/cc0/Pixabay.com/ Archiwum prywatne Prawie 17 mld zł wydali w ub.r. Polacy na wódkę, co uczyniło ten alkohol drugim najchętniej kupowanym produktem spożywczym

Polacy kupują najchętniej piwo i wódkę. Tyle wydają na produkty spożywcze

Polacy wydali w ub.r. 200,5 mld zł na produkty spożywcze, z czego najwięcej na piwo i wódkę - informuje "Rzeczpospolita", powołując się na dane firmy NielsenIQ. Na pierwszy z trunków poszło 22,8 mld zł, a na drugi - 16,8 mld zł. Kolejne miejsca w zestawieniu, choć ze znacznie mniejszymi kwotami, zajmują: pakowane mięso - 9 mld zł, napoje gazowane - 7.6 mld zł, woda mineralna - 6.9 mld zł. Następne pozycje to takie produkty spożywcze, jak:

  • kawa - 5.4 mld zł;
  • mleko - 5.1 mld zł;
  • masło i margaryna - 5.1 mld zł;
  • soki, nektary owocowe - 4.9 mld zł;
  • biały ser - 4.9 mld zł.
Przed śmiercią wypił LITR WÓDKI Znani których ZNISZCZYŁ alkohol l Niezapomniani

Mimo rosnących cen na produkty spożywcze wydaliśmy łącznie 11,8 procent więcej niż w 2022 r. Dr Mariusz Woźniakowski z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego przekonuje, że Polacy oszczędzają w pierwszej kolejnoścu na "szeroko pojętej rozrywce", co wiąże się z kolei z tym, że rzadziej wychodzą z domu. Paradoks polega na tym, że takie spotkania również organizowane są w oparach alkoholu, co nie pozostaje niezauważone przez jego producentów.

Ekspert podkreśla, że fakt ten zaczynają wykorzystywać sieci handlowe, które weszły w nową fazę wojny cenowej i wprowadziły do oferty bardzo tanią wódkę, którą można nabyć już za 9,99 zł, oferując ją nawet poniżej wartości akcyzy. Tu oczywiście rodzą się pytania natury moralnej i etyczne - informuje "Rzeczpospolita".

Producenci alkoholi stawiają na "małpki"

To, co jest charakterystyczne dla polskiego rynku alkoholowego, to wzrost sprzedaży piwa bezalkoholowego i takich trunków, jak gin rum i whisky. Od 2019 r. zauważalny jest też spadek popytu na piwo ogółem, choć jak przekonują eksperci, to bardziej efekt inflacji i wysokich kosztów życia niż przestawiania się na inne napoje. Widać to choćby po sytuacji małych browarów rzemieślniczych, które trzymają się dobrze mimo rosnących kosztów produkcji i akcyzy. W takiej sytuacji producenci alkoholi muszą reagować - szczegóły poniżej.

Przy okazji producenci znajdują nowe metody dystrybucji, np. tzw. małpki, małe butelki z alkoholem smakowym o obniżonej zawartości alkoholu (mniej niż 40 proc. jak w przypadku wódki). Mamy więc łatwo dostępny, smaczny i stosunkowo tani produkt (mniej alkoholu to niższa akcyza, więc cena też jest niższa). Ten spadek w zeszłym roku może wynikać ze specyfiki pandemii – w czasie lockdownu więcej alkoholu piliśmy w domu, więc po zniesieniu ograniczeń zanotowano spadek rok do roku - mówi "Rzeczpospolitej" prof. Jacek Tomkiewicz, dziekan Kolegium Finansów i Ekonomii w Akademii Leona Koźmińskiego. 

Sonda
Dlaczego Polacy piją tyle alkoholu?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki