Do kradzieży doszło wczoraj (6.07). Policja została zawiadomiona, że ktoś ograbił grób z blisko 180 ciętych róż. Funkcjonariusze, którzy zajęli się sprawą, zatrzymali dziś (7.07) sprawcę kradzieży. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec Poddębic. Jak przyznał, kwiaty wręczył swoim dwóm koleżankom. Jak informuje policja, mienie zostało odzyskane, a mężczyzna usłyszał zarzut. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd.
ZOBACZ TEŻ: Z NOŻEM napadli na dwie stacje benzynowe na Widzewie. Zatrzymani to 12- i 15-latek!
Za ograbianie grobu lub innego miejsca spoczynku zmarłego, grozi kara do 8 lat więzienia.
Policjanci apelują do wszystkich osób odwiedzających groby najbliższych, które zauważą podejrzanie zachowujące się osoby, o natychmiastowy kontakt z policją pod nr 997 lub 112. - Kradzież nawet małego znicza jest przestępstwem. Jeśli zauważymy zachowanie świadczące o ograbianiu grobu, nie wahajmy się zawiadomić policji. Pamiętajmy, że szybkie zgłoszenie pozwoli funkcjonariuszom podjąć natychmiastowe i skuteczne działania - apeluje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.
CZYTAJ: Ozorków. W BIAŁY DZIEŃ okradli listonosza. Grozi im do 5 lat za kratkami