Policyjny pościg w Tuszynie. 35-latek zjechał z drogi prosto w pole. DLACZEGO UCIEKAŁ? [ZDJĘCIA]

2020-09-03 17:48

Pościg za kierowcą opla miał miejsce w miniony wtorek (1.09.2020). Mężczyzna ruszył w drogę spod jednego z lokali gastronomicznych w Tuszynie. Cała akcja zakończyła się... w polu.

1 września 2020 roku tuż po godz. 15:00 rzgowscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że spod lokalu gastronomicznego w Tuszynie może odjeżdżać oplem mężczyzna będący pod wpływem alkoholu. - W trakcie dojazdu mundurowi zauważyli wskazany samochód. Jadąc za nim, radiowóz zrównał się z oplem na ul. Starościańskiej, a mundurowi wskazali kierującemu miejsce do zatrzymania się. Kierujący spojrzał na radiowóz, po czym zaczął uciekać. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim w pościg. Opel zjechał z drogi gruntowej i zaczął uciekać terenami polowymi, po około stu metrach zakopał się w podmokłym terenie. Mężczyzna zaczął uciekać pieszo, z uwagi na trudny teren policjanci również ruszyli za nim w pościg pieszy - opisuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.

Mężczyzna został zatrzymany po kilkuset metrach. Jak się okazało, kierowcą był 35-letni mieszkaniec gminy Tuszyn. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało ponad 1,5 promila alkoholu. Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy. Za jazdę po pijanemu grożą mu nawet 2 lata więzienia, natomiast za niezatrzymanie się do kontroli - do 5 lat za kratkami.

Brutalna interwencja policji w autobusie. Nie chciał wysiąść z hulajnogą