Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek (5 sierpnia) ok. godz. 18 na ul. Wapiennej w Łodzi. Z ustaleń policji wynika, że 42-latek kierując audi nie dostosował prędkości do warunków, w jakich odbywał się ruch, zjechał na prawą stronę, po czym uszkodził zaparkowane daewoo, które popchnięte rozpoczęło „efekt domina” uszkadzając następne zaparkowane auta. Następnie zjechał na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do czołowego zderzenia z prawidłowo jadącym seatem, który na koniec uderzył w barierki odgradzające chodnik od jezdni.
CZYTAJ TEŻ: Groził ochroniarzom bronią, bo nie chcieli wpuścić go do lokalu
Mężczyzna po całym zdarzeniu wysiadł z auta i zaczął uciekać, co skutecznie uniemożliwili mu świadkowie zdarzenia. - Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych policjanci odkryli powód ucieczki 42-latka. Oprócz jazdy na podwójnym gazie, mężczyzna poszukiwany był listem gończym do odbycia kary pozbawienia wolności za poprzedni czyn i nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Cały czas powtarzał policjantom, że jedyne co pamięta to moment, gdy na ul. Wapiennej przyspiesza swój pojazd , a potem „urywa mu się film” - opisuje policja.