Rurociąg z ropą firmy PERN ciągnie się z Płocka do Koluszek, przecinając dolinę rzeki Mroga w Rogowie. Jak pisaliśmy, pod koniec czerwca 2020 r., właśnie w Rogowie doszło do wycieku ropy. Odkryto wówczas, że ktoś zrobił nielegalny odwiert, z którego ropa prowadzona była do ukrytej w lesie beczki.
CZYTAJ TEŻ: Z Pilicy wyłowiono ciało 22-latka. Próbowało go ratować dwoje nastolatków
Jednak, jak podaje Fakt, bezpośrednią przyczyną rozlewu chemikaliów, mogło być... uderzenie pioruna. Świadczy o tym zniszczone przez burzę drzewo, na które w pobliżu odwiertu trafili tamtejsi wędkarze. Jak wypowiada się jeden z nich, możliwe, że w wyniku uderzenia pioruna, po ziemi rozszedł się prąd i spowodował pęknięcie przewodu prowadzącego z nielegalnego odwiertu.