Burze nad Polską. Straż ma pełne ręce roboty! Ponad 450 interwencji straży
W niedzielę wieczorem silne burze przeszły przez centralną Polskę. Strażacy w całym kraju musieli interweniować 450 razy (dane na godz. 21.00). Zdecydowanie najwięcej razy strażacy wyjeżdżali do pracy w województwie mazowieckim (193). W samej Warszawie odnotowano ponad 80 interwencji. Kolejne na liście jest województwo łódzkie. Strażacy interweniowali tutaj 93 razy.
- Interwencje dotyczą głównie podtopionych budynków i pomocy przy wypompowywaniu wody z piwnic domów oraz innych pomieszczeń. W powiecie radomszczańskim i łaskim odnotowaliśmy dwa uszkodzone dachy w budynkach gospodarczych. Reszta zgłoszeń dotyczyła wiatrołomów. Najwięcej zdarzeń początkowo było w południowo-zachodniej części województwa, między innymi w Wieluniu, Wieruszowie, Sieradzu, ale teraz odbieramy zgłoszenia z różnych innych części regionu - przekazał w rozmowie z TVN 24 rzecznik Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi mł. bryg. Jędrzej Pawlak.
Silny wiatr i mocne opady sprawiły, że zniszczeniu uległy linie energetyczne. Około 5 tys. osób w Pabianicach i ich rejonie nie ma prądu. Mieszkańców Łodzi zaskoczył grad. W mediach społecznościowych można znaleźć zdjęcia kulek gradu o całkiem sporych rozmiarach. Na szczęście wedle informacji straży w wyniku burz nikt nie ucierpiał.
Źródło: TVN 24