Wysiadł z auta i został zabity. Poranna TRAGEDIA pod Pabianicami

BE, AP

2020-02-19 8:11

Tragiczny poranek w miejscowości Róża pod Pabianicami. Na drodze S8 doszło do wypadku, w którym śmiertelnie potrącony został kierowca tira. Ruch w kierunku Warszawy odbywa się lewym pasem.

Najnowsze z działu

Tyle osób straci pracę

Najpierw Beko, teraz to? Kolejna firma szykuje grupowe zwolnienia. To nie będą spokojne święta

Jak to działa?

Kuszą mężczyzn wizualizatorem erekcji! Czy ciekawość zwycięży nad krępacją?

Ciekawe zestawienie

Wybrano najbogatsze gminy w kraju. "Polski Kuwejt" na przodzie rankingu

Krwawe porachunki

Nagła decyzja ws. strzelaniny w myjni w Łodzi. Chodzi o emerytowanego policjanta. Co postanowi sąd?

Tragedia w Górkach

Ciało 39- i 55-latka w domu jednorodzinnym. Sekcja zwłok nie potwierdziła podejrzeń strażaków. Zbrodnia pod Pajęcznem?

Do wypadku doszło około godz. 4:00 na 211 kilometrze trasy S8 w miejscowości Róża (powiat pabianicki).

- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 40-latni kierujący mercedesem sprinterem otarł się o tira stojącego na pasie awaryjnym i niestety, podczas tej sytuacji, potrącił śmiertelnie 69-letniego kierowcę tira, który najprawdopodobniej wyciągał coś ze schowka przy naczepie - mówi Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

CZYTAJ TEŻ: 21-letni taksówkarz upił NIEZNANYCH SOBIE pasażerów i ZMUSIŁ DO SEKSU? Kontrowersyjna sprawa w łódzkim sądzie

Mężczyzna zginął na miejscu.

Zablokowany został pas prawy i awaryjny. Ruch odbywa się pasem lewym.

Polecany artykuł:

Łódź: Pędził lawetą prawie 150 km/h! Tłumaczył, że to... z przyczyn technicznych