Ten tydzień w Łodzi, pod względem stężenia smogu w powietrzu nie należał do najlepszych. Rakotwórcze pyły przekroczyły normę kilkakrotnie, byliśmy blisko osiągnięcia poziomu alarmowego. Jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę ze złej sytuacji. W środę 15 lutego nad ranem strażnicy z Oddziału Dzielnicowego Łódź-Górna, podczas patrolowania rejonu osiedla Górniak, przyłapali na paleniu odpadów właściciela jednego z zakładów. - Funkcjonariusze zauważyli silne zadymienie na terenie posesji przy ul. Skrzywana. Udali się do miejsca, z którego wydobywał się dym. Pochodził on z jednego z wynajmowanych pomieszczeń. Zastali tam właściciela zakładu usługowego, który wypalał w piecu przewody elektryczne - opisuje straż miejska.
Mężczyzna ukarany został mandatem karnym w wysokości 500 zł. z art. 191 ustawy o odpadach.