Tragiczny wypadek na budowie w Łodzi. Dwóch przysypanych w wykopie robotników zginęło podczas prac przy budowie kanalizacji. - Przy budowie kanalizacji deszczowej przy ul. Olechowskiej w Łodzi doszło do przysypania czterech pracujących tam osób - poinformował PAP rzecznik wojewódzkiej straży pożarnej mł. bryg. Jędrzej Pawlak.
Z wykopu wydobyto cztery przysypane osoby. Byli to czterej mężczyźni w wieku 40-50 lat. Niestety, tylko dwóch z nich, udało się uratować. - To mężczyźni w wieku od 40 do 50 lat, z czynnościami życiowymi - powiedział Pawlak. Na miejscu zdarzenia pojawił się lekarz, który stwierdził zgon dwóch mężczyzn w wieku ok. 50 lat. Służby wyjaśniają dokładne przyczyny i okoliczności tej tragedii.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Tragedia na weselu pod Łodzią. Nie żyje 21-latka. Znamy wyniki sekcji zwłok
AKTUALIZACJA: Jak dowiedział się reporter Super Expressu ofiarami są dwaj mężczyźni w wieku 31 i 63 lat. W chwili zdarzenia w wykopie przebywało czterech robotników - jeden pracował w koparce, trzech innych wykonywało prace ziemne. W momencie osunięcia się ziemi trzech pracowników zostało nią przysypanych. Dwóch zginęło na miejscu, operator koparki i trzeci z budowlańców wyszli z wypadku bez szwanku.
- Do szpitala musiał zostać przewieziony przebywający nad wykopem kierownik robót - mówi se.pl Łukasz Górczyński, rzecznik prasowy łódzkiej straży pożarnej. - Mężczyzna doznał szoku, ponieważ wszystko działo się na jego oczach.