Policjanci pracujący na miejscu pod nadzorem prokuratora, wstępnie ustalili, że 22-letni kierujący motocyklem marki Suzuki prawdopodobnie w wyniku niedostosowania prędkości do warunków ruchu oraz w wyniku gwałtownego hamowania, stracił panowanie nad kierowanym motocyklem, w skutek czego pojazd przewrócił się na jezdnię, a kierujący wpadł pod nadjeżdżający z naprzeciwka samochód osobowy marki Opel Zafira, którym kierował 47-letni mieszkaniec powiatu łódzkiego wschodniego.
CZYTAJ TEŻ: Kutno: Kierowca autobusu uderzył w radiowóz! Był kompletnie pijany! Jechał po pracowników
Dodatkowo, sunący siłą rozpędu motocykl 22-latka, uderzył w jadący przed nim motocykl marki Yamaha, którym kierował 28-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego. - Siła uderzenia była tak duża, że elementy konstrukcji motocykla uszkodziły jadące za oplem audi A4 - opisuje policja.
Niestety, bilans tego wypadku jest tragiczny. W wyniku poniesionych obrażeń ciała, na miejscu, pomimo reanimacji, zmarł 22-letni motocyklista.
ZOBACZ TEŻ: Wypadek na A1. Poszukiwani kierowca i pasażer audi zgłosili się na policję! [NOWE FAKTY]
Policja apeluje do motocyklistów o dostosowanie prędkości do warunków ruchu, przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, wzięcie pod uwagę również takich czynników jak: umiejętności i doświadczenie w kierowaniu pojazdem, stres, zmęczenie, rutyna, charakterystyka trasy.
CZYTAJ: Łowicz: Wylądowali w rowie jadąc po alkohol. Byli KOMPLETNIE PIJANI. Za kierownicą 71-latek