Ukradła z sądu półtora miliona. Z tych pieniędzy spłacała kredyty

Tomaszów Mazowiecki. Pracownica sądu oszukiwała przez 8 lat. Ukradła półtora miliona

Barbara P. była kierowniczą sekretariatu I wydziału cywilnego sądu. Według śledczych od 2012 do 2020 roku podrabiała i przerabiała dokumenty, których kopie opatrywała stosownymi pieczęciami i sporządzała polecenia wypłat nadpłaconych opłat sadowych, w których jako numery rachunków bankowych stron i pełnomocników stron, wpisywała numery rachunków należących do niej i osób jej najbliższych. Tak sporządzone dokumenty przedkładała do podpisu uprawnionym osobom, wprowadzając je w błąd, co do faktu zaistnienia podstawy do wypłaty zwrotu opłaty.

Podejrzana z popełniania tych przestępstw uczyniła sobie stałe źródło dochodu. Większość środków przeznaczana była na spłaty kredytów zaciąganych w instytucjach pożyczkowych, bieżące wydatki i wypłaty w bankomatach. W całym procederze pomagały jej jeszcze cztery inne oskarżone w tej sprawie osoby. Prokuratura zarzuciła Barbarze P. popełnienie 889 przestępstw oszustw na szkodę sądu na łączną kwotę 1 420 953,42zł.

Co robić, żeby nie wpaść w finansowe kłopoty?

Posłuchaj, jak żyją ludzie, którzy NIGDY nie są spłukani!

Listen to "6 nawyków ludzi, którzy nigdy nie są spłukani [PORACHUNKI OSOBISTE]" on Spreaker.