Do zdarzenia doszło dwa dni temu około godziny 19.00. 28-latek, grożąc nożem, najpierw zaatakował pracownicę sklepu. - Pod pretekstem dokonania zakupów próbował siłą dostać się do wnętrza marketu, jednak celu nie osiągnął z uwagi na zdecydowaną postawę ekspedientki. Do drugiego ataku doszło w bezpośrednim sąsiedztwie sklepu. I tym razem napastnik grożąc nożem zmusił idącą ulicą kobietę do oddania telefonu komórkowego, słuchawek i gotówki - opisuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.
Policjanci w rozmowie z pokrzywdzonymi ustalili przebieg obu zdarzeń i zebrali informację o wyglądzie sprawcy. Znając jego rysopis niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania. Wkrótce zatrzymali kompletnie zaskoczonego 28-letniego mieszkańca Łodzi. Mężczyzna posiadał bardzo bogatą przeszłość kryminalną. Mundurowi przy zatrzymanym napastniku zabezpieczyli nóż, którym sterroryzował obie kobiety.
28-latek usłyszy zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi kara do 15 lat więzienia. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą śledczy z II Komisariatu KMP w Łodzi.