W tej polskiej miejscowości jeździ się lewą stroną! Mieszkańcy tłumaczą. "U nas to jest nowa Anglia"

2024-03-24 5:10

Mieszkańcy Zdzieszulic Górnych pod Bełchatowem jeżdżą lewą stroną ul. Piotrkowskiej. Dlaczego? Okazuje się, że nawierzchnia po prawej stronie jest tak zniszczona, że kierowcy boją się o swoje auta. Na drodze nie brakuje dziur, a ludzie czekają na remont kilka lat. Choć nazywają swoją miejscowość "nową Anglią", to coraz częściej nie jest im do śmiechu.

W tej polskiej miejscowości jeździ się lewą stroną! Mieszkańcy tłumaczą. U nas to jest nowa Anglia

i

Autor: Grzegorz Maliszewski / Dzień Dobry Bełchatów/ Archiwum prywatne Mieszkańcy Zdzieszulic Górnych pod Bełchatowem jeżdżą lewą stroną ul. Piotrkowskiej. Dlaczego? Okazuje się, że nawierzchnia po prawej stronie jest tak zniszczona, że kierowcy boją się o swoje auta

Zdzieszulice Górne. Jeżdżą lewą stroną, bo prawa jest pełna dziur

Mieszkańcy Zdzieszulic Górnych mówią, że jest u nich "nowa Anglia", bo jeżdżą lewą stroną ulicy Piotrkowskiej - informuje ddbelchatow.pl. To nie żadna fanaberia kierowców, tylko próby ominięcia przez nich wielu dziur, które znajdują się na drodze. Już cztery lata temu ludzie napisali w tej sprawie petycję, która trafiła do starostwa, urzędu gminy i Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi. Mieszkańcy zwracali uwagę na koleiny, nierówności i połatane fragmenty jezdni, co ich zdaniem stanowi również zagrożenie dla rowerzystów i pieszych, którzy w to miejsce korzystają z poboczy.

Dalsza część tekstu poniżej.

Podjeżdżał i wyrywał kobietom torebki. Perfidny złodziej na rowerze zatrzymany

Efekt jest taki, że ludzie jak jeżdżą, to tylko jedną stroną jezdni, bo po tych dziurach i wybojach, to już się nie da. I tak w stronę ulicy Piotrkowskiej jak jadą to lewą stroną, a jak coś nadjeżdża z naprzeciwka, to dopiero zjeżdżają - mówi jeden z mieszkańców Zdzieszulic Górnych w rozmowie z ddbelchatow.pl.

Ludzie winią starostwo. Słusznie?

Zdaniem kierowców największą winę za taki stan rzecz ponosi Starostwo Powiatowe w Bełchatowie, które co prawda przeprowadziło remont ulicy Piotrkowskiej, ale tylko na długości ok. 800 metrów, do skrzyżowania z drogą wewnętrzną. Do poprawy pozostały jeszcze ok. 2 km nawierzchni, ale zarząd i rada powiatu nie podjęły jeszcze decyzji w tej sprawie. Samorząd przyznaje, że czeka teraz na uruchomienie jakichś środków rządowych lub dotację z gminy Bełchatów, by móc dokończyć remont.

Dalsza część tekstu poniżej.

Zrobili część drogi, a co z pozostałym odcinkiem? Przecież to jest dramat w jakim stanie jest ta jezdnia, jak jest dziura, to przyjadą przyklepią placka asfaltowego i pojadą. Były obietnice i tyle po nich zostało – mówi inny mieszkaniec Zdzieszulic Górnych, którego cytuje ddbelchatow.pl.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki