Zbrodnia w łódzkiej kamienicy

Zabił sąsiadkę za 5 złotych na oczach jej kochanka. „Dlaczego na to pozwoliłeś?”

2023-03-29 11:34

Dał swojej sąsiadce 5 złotych i poprosił, żeby zrobiła zakupy. Kiedy wróciła z pustymi rękoma i nie rozliczyła się tej drobnej kwoty wpadł w szał. Wtargnął do jej mieszkania i rzucił się z pięściami na szykującą się do spania kobietę. Leżący obok niej na łóżku partner, kiedy jego ukochana była katowana, tylko odwrócił się plecami. Beata B. (57 l.) zmarła nie doczekawszy się jego pomocy. Jej zabójca, Grzegorz J. (46 l.) stanął właśnie przed sądem.

Ofiara i sprawca tej tragedii zajmowali lokale na tym samym piętrze jednej z kamienic przy ul. Przybyszewskiego w Łodzi. Z panią Beatą od dłuższego czasu mieszkał jej kochanek, Ireneusz S. (50 l.). Cała trójka często spędzała czas razem na towarzyskich spotkaniach. Nic wcześniej nie zapowiadało, że w tym gronie może dojść do takiego dramatu.

W lipcu ubiegłego roku Grzegorz J. przekazał sąsiadce 5 złotych, by ta zrobiła drobne zakupy. Wróciła jednak z niczym, nie oddała też powierzonych pieniędzy. Mężczyzna tłumił w sobie złość do wieczora. Gdy za oknem zapadł już zmrok, wparował do mieszkania leżących już wtedy w łóżku współlokatorów.

- Gdzie są moje pieniądze? - krzyknął, po czym zaczął okładać panią Beatę po całym ciele pięściami. Jej partner zamiast go powstrzymać, odwrócił się plecami i udawał, że śpi. Ciosy zadawane kobiecie były na tyle silne, że wkrótce przestała oddychać. Dopiero wówczas Ireneusz S. zareagował. - Chyba ją zabiłeś – stwierdził.

Grzegorz J. został zatrzymany i stanął przed sądem oskarżony o zabójstwo. Przyznał się do winy, choć stwierdził, że nie chciał zabić. Grozi mu dożywocie.

Ireneusz S. zeznawał w jego procesie w charakterze świadka. - Dlaczego nie pomogłeś, dlaczego pozwoliłeś zabić moją mamę – dopytywała na sali sądowej córka zmarłej Kamila B.

- Bałem się, że on też zrobi mi krzywdę – tłumaczył mężczyzna. Prokuratura prowadzi w jego sprawie postępowanie w kierunku nieudzielenia pomocy. Jeżeli będzie odpowiadał przed sądem, może tracić do więzienia na 3 lata.

Sonda
Czy dożywocie to odpowiednia kara za zabójstwo?
Zabił sąsiadkę za 5 złotych na oczach jej kochanka
Nasi Partnerzy polecają