Około godziny 23:00 strażacy zostali wezwani do drewnianego opuszczonego budynku przy ul. Narutowicza. W pogorzelisku znaleziono zwęglone zwłoki. Okoliczności tragedii bada policja i prokuratura.
Czytaj też: Łowicz: Policjanci odnaleźli skradziony rower. Wdzięczna właścicielka napisała list
Drugi pożar wybuchł około godz. 2:00. Paliła się hala magazynowa na terenie hurtowni materiałów budowlanych przy ul. Jutrzkowickiej. Walka z ogniem była utrudniona nie tylko z powodu dużej powierzchni, ale także ze względu na materiały łatwopalne składowane wewnątrz hali. Na miejscu pracowało 10 zastępów straży. Na szczęście w tym przypadku obyło się bez ofiar. Trwa ustalanie przyczyn wybuchu pożaru.
Czytaj też: Łódź: Wyszedł z więzienia. Cieszył się wolnością całe 13 godzin! Jego tłumaczenie było zaskakujące!