Porozrywali Monikę

i

Autor: Cezary Pecold Monika R.

Gwałcili Monikę KIJEM od szczotki. Umierała w męczarniach. Bestie z Łodzi znów staną przed sądem [WIDEO]

2021-02-11 13:38

Sąd Apelacyjny w Łodzi zajmie się wkrótce sprawą trzech zwyrodnialców, skazanych przez sąd I instancji na kary po 25 lat więzienia ze bestialski mord na 26-letniej Monice. Apelację od wyroku złożyła zarówno prokuratura jak i obrońcy oskarżonych. Zdaniem prowadzących śledztwo kara 25 lat pozbawienia wolności jest niewspółmierna do stopnia winy skazanych i tylko dożywotni pobyt w więzieniu będzie sprawiedliwym rozstrzygnięciem. Młoda kobieta była przez swoich oprawców więziona, gwałcona kijem od szczotki, w wyniku doznanych obrażeń umierała w straszliwych męczarniach.

Ta zbrodnia zszokowała całą Polskę w sierpniu 2017 roku. Monika przypadkowo poznała trzech mężczyzn w autobusie. Namówili ja na wspólna imprezę w mieszkaniu jednego z nich. Tam urządzili jej prawdziwe piekło. Przez dziesięć dni wielokrotnie gwałcili, m.in. kijem od szczotki. Maltretowana kobieta zdołała im uciec, ale była w tak ciężkim stanie, że po kilku tygodniach zmarła w szpitalu.

ZOBACZ KONIECZNIE: ZGROZA! Napaść na tle seksualnym na Pomorskiej w Łodzi. WIDZIELIŚCIE TEGO MĘŻCZYZNĘ? [FOTO]

Jej oprawcy - Grzegorza K. (36 l.), Sebastiana T. (36 l.) i Tomasza K. (33 l.) - zostali zatrzymani. Początkowo usłyszeli zarzuty gwałtu zbiorowego ze szczególnym okrucieństwem, przetrzymywania kobiety ze szczególnym udręczeniem, spowodowania obrażeń ciała i kierowania gróźb karalnych. Groziło im za to 15 lat więzienia. Prokuratura jednak rozszerzyła te zarzuty o spowodowania jej śmierci, co jest zagrożone dożywotnim pobytem za kratkami.

Po 25 lat więzienia dla OPRAWCÓW Moniki. Opis jej GEHENNY szokuje

- Z opinii biegłych wynika jasno, że obrażenia kobiety bezpośrednio doprowadziły do jej zgonu. Stąd rozszerzenie zarzutów – tłumaczy Krzysztof Kopania (52 l.), rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Proces tych bestii ruszył w połowie 2018 roku. Ze względu na szokujące okoliczności zabójstwa toczył się z wyłączeniem jawności. W czerwcu ubiegłego roku sąd skazał sprawców na kary po 25 lat więzienia.

- Oskarżeni odbywali z pokrzywdzoną stosunki seksualne wbrew jej woli, wskutek czego spowodowali u niej rozległe obrażenia w obrębie narządu rodnego, co spowodowało ciężki uszczerbek na zdrowiu skutkujący zgonem pokrzywdzonej, a pozbawienie wolności łączyło się ze szczególnym udręczeniem polegającym na wielokrotnym gwałceniu pokrzywdzonej, poniżaniu, naruszaniu nietykalności cielesnej, znieważaniu i opluwaniu i za to wymierza oskarżonym karę po 25 lat pozbawienia wolności – mówiła wówczas sędzia Monika Grędowska.

Zdaniem prokuratury, która prowadziła śledztwo w tej sprawie wyrok jest rażąco łagodny, dlatego w złożonej apelacji śledczy domagają się wobec wszystkich kar dożywotniego pozbawienia wolności.