Do zdarzenia doszło we wtorek, 2 listopada, w Domasznie w powiecie opoczyńskim. Na mokrej, śliskiej nawierzchni kierowca bordowego audi rozpędził swój pojazd i gnał nim przed siebie nie zważając na nic. Niestety ten brak wyobraźni kosztował życie 74-letniego kierowcy mercedesa, który nadjeżdżał z naprzeciwka. Starszy pan nie spodziewał się, że audi nagle wpadnie w poślizg, zjedzie na jego pas ruchu i z ogromną siłą uderzy w samochód, który prowadził. Tuż po uderzeniu oba samochody stanęły w płomieniach. 74-latka udało się wyciągnąć z auta, ale obrażenia, których doznał były tak poważne, że mimo długiej reanimacji nie udało się do uratować.
- Prosimy kierowców o ostrożną i rozważną jazdę – apeluje Barbara Stępień z policji w Opocznie. - Dostosujmy technikę jazdy i co ważne prędkość do aktualnie panujących warunków drogowych, które jak widzimy są zmienne. Deszcz, śliska nawierzchnia drogi w połączeniu z nadmierną prędkością to prosta droga do tragedii.