Mężczyzna został skazany na rok więzienia za jazdę po pijaku. Wyrok się uprawomocnił, więc powinien stawić się w Zakładzie Karnym. Unikał jednak więzienia jak diabeł święconej wody, więc sąd wystawił za nim listo gończy. Teraz w końcu udało się go zatrzymać.
W czwartek, 30 lipca, około godziny 10.30 zauważył go zastępca komendanta policji w Krośniewicach. Nie spuszczając go z oczu powiadomił patrol dzielnicowych przekazując im informacje, jak mężczyzna wygląda i gdzie obecnie przebywa. Po chwili na nadgarstkach poszukiwanego zatrzasnęły się policyjne kajdanki.
- W toku przeszukania osoby zatrzymanej dzielnicowi ujawnili 2 torebki foliowe z suszem roślinnym – mówi Justyna Filipczak z komendy policji w Kutnie. - Mężczyzna oznajmił, że jest to marihuana, którą przywiózł na własny użytek z Holandii. W toku dalszych czynności w miejscu zamieszkania poszukiwanego funkcjonariusze odnaleźli woreczki z białym proszkiem oraz susz roślinny. Mężczyzna przyznał się do posiadania 11 gramów amfetaminy oraz 5 gramów marihuany. Grozi mu za to do 3 lat pozbawienia wolności – dodaje.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Masz podobny temat? Pisz na: lodzkie@se.pl
