Robił zdjęcia, których unikali wszyscy kierowcy. Fotoradar łódzkiej straży miejskiej wylicytowany podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafił właśnie w ręce wygranego. Teraz, zamiast robić bardzo drogie zdjęcia, rodzina ze stolicy postawi go w... muzeum pod Warszawą. - Prowadzimy taki wyścigowy zespół samochodowy, w którym mój brat uczestniczy i tata stwierdził, że dobrym pomysłem będzie - ponieważ mamy dużo bolidów - zrobienie muzeum z bolidami i ten fotoradar będzie fajnym urozmaiceniem - mówi Marta Śmiechowska, która razem z rodziną wylicytowała fotoradar na aukcji WOŚP 2016 za 11,5 tys. złotych.
Zobacz też: Łódzki Animal Patrol z rekordową liczbą zgłoszeń [GALERIA ZDJĘĆ] Te zwierzęta udało się uratować
O szczegółach reporterka Radia ESKA Patrycja Szynter, posłuchajcie:
A na naszym fanpage'u filmik reporterki Patrycji Szynter z przekazania fotoradaru: